wpisy na blogu

Trochę jeździłam za drzwiami wejściowymi. Generalnie nie wiem czy tylko ja miałam problem, ale jest bardzo mało miejsc gdzie można pojechać i fizycznie zobaczyć różne modele drzwi wejściowych. Wszystkie salony operują gównie na katalogach, gdzie produkty są za ponad 5tys a nie można zobaczyć efektu końcowego. Rozważałam producentów drzwi wiked, doorsy, cal oraz paramax. Pierwsze dwa mają rozsądną ofertę cenową na tzw każdą kieszeń ale nie byłam do końca zadowolona z jakości tych drzwi. Początkowo chciałam zaszaleć i kupić drzwi w kolorze drewnianym (fajny design ma cal i parmax) jednak po dłuższych przemyśleniach ciężko by mi je było wpasować kolorystycznie w antracytowe okna i dach, nie mówiąc już o tym, że modele które mi się podobały przekraczały ustalony budżet. Zależało mi na większym przeszkleniu więc wstępnie wybrałam z katalogu parę modeli, a ostatecznie zawęziłam wybór do poniższych dwóch:

doorsy, model dego

paramax, model basic 15

Drugi model drzwi widziałam w salonie, były bardzo ładnie i starannie wykonane więc zdecydowałam się na nie, w kolorze antracyt quartz. Realizacja 8 tygodni. Mam nadzieję, że te drzwi będą służyć na lata i nie będzie reklamacji.

W końcu doczekaliśmy zamknięcia budowy. Wybór padł na okna producenta Petecki, profile Veka. W ofercie firma miała jeszcze inne profile min. salamander  jednak to veka posiada profile, które mają zbrojenia stalowe ukształtowane obwodowo, a co za tym idzie większa wytrzymałość. Okna tarasowe zostały zamontowane na poszerzeniach 14cm na wcześniej przygotowanej podmurówce. Dodatkowo zdecydowaliśmy się na montaż tzw. "ciepłych parapetów" z styroduru oraz taśm zewnętrznych. Rozważaliśmy również zastosowanie taśm wewnętrznych jednak spotkałam się z opiniami, że część użytkowników narzeka na pęknięcia jakie występują na łączeniu taśmy z tynkami. Dlatego od środka uszczelnimy membraną płynną soudatight LQ i mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający. Długo zastanawiałam się nad kolorem okien, czy wybrać ciepły drewnopodobny czy nowoczesny antracyt, który pasuje do elewacji ale jest może przyciemnić pomieszczenia wewnętrzne. Ostatecznie wybór padł na antracyt chociaż gdyby środki pozwalały to zdecydowałabym się na bikolor (znacząca dopłata).

Montaż instalacji wodnej i kanalizacyjnej przez firmę poszedł dość sprawnie - całość zajęła dwa dni. Jednak nie dokończa jestem zadowolona z ich precyzji wykonania. Zastanawiam się jak jest u was ? Mam wrażenie, że poskąpili na otulinach - kolanka nie ocieplone, a otulina zaledwie 6mm. Rury do pieca gazowego i rekuperatora nie są wkute w ścianę, czy u was podobnie rury odstają? Czy na późniejszych etapach tynkarze nie będą mieli problemów?

Jako że dom jest parterowy i wentylacja grawitacyjna działa w ograniczonym zakresie, zwłaszcza latem zdecydowaliśmy się na rekuperację. Nie mieliśmy zakupionego projektu rekuperacji ale zdecydowaliśmy na firmę zewnętrzną, która zamontowała nam rekuperacje i przeliczyła przepływy. Popytałam parę osób, które mają już rekuperację i część z nich narzekała na takie aspekty jak:
- głośny szum z anemostatów nawiewnych już na biegu 2
- problem z zbilansowaniem nawiewu powietrza w oddalonych pomieszczeniach, ponieważ rozdzielnia nie jest umieszczona centralnie, a kanały nie są równomiernej długości 
- anemostaty nawiewne zdejmowane podczas czyszczenia ciążo ustawić ponownie tak jak zrobił to instalator
- niedocieplone kanały od rekuperatora do rozdzielni
Dlatego każdy etap budowy sprawdzam przed realizacją dlatego przeliczyłam przepływy przygotowane przez firmę i trochę pozmieniałam układ na bardziej wydajny. Dodatkowo zdecydowałam się na anemostaty nawiewne z zhendera, nie mam obaw że podczas mycia je rezreguluje.  Zobaczymy jak w praktyce sprawdzą się zmiany.